Jak to ostatnio bywało, notka będzie wielowątkowa... /
As the last posts, this one is about a few things...
Po pierwsze: nie ma się co rozpisywać, powiem krótko: mam do pokazania nowe broszki-kwiaty / First of all: new flower brooches
Po drugie: u Oli Smith CANDY smakowite /
Second: Ola Smith is serving us a lovely CANDY:
Po trzecie: CANDY u Anne Kristine
One more: Anne Kristines' Blog Candy:
Po czwarte: chyba nikt nie myślał, że obędzie się bez filmiku? hehe /
And one more thing: I've got a video for you once again :)
Po piąte: obawiam się, że jeszcze coś mi się może dziś przypomnieć :) /
And the last thing... I might be back today....
6 komentarzy:
widziałam ten filmik ostatnio, świetny jest :)
Duże sa te broszki???
A czy moge chcieć mieć takie fioletowo-srebrne??? ;)
Genialny filmik!!! Gdzie Ty je wynajdujesz??? A Kwiatki jak zwykle cudne!!!
No filmik niezły, ogólnie czasem w tych poklatkowych animacjach trafiają się niezłe perełki
(przykładowo popularny już chyba teledysk Oren'a Lavie'go). pzdr
Valfreya - Broszki mają ok 8-10 cm średnicy, zależy która, w tej chwili robię je z takich kolorów tkanin jakie mam zgromadzone w szafie, ale wkrótce wybieram się po inne kolory, i zobaczę co się da zrobić :)
Violetka - a szperam tu i tam, czasem coś fajnego znajdę :)
Manu - czasem to zaledwie kilka minut, a człowiek siedzi wmurowany w krzesło z wrażenia, prawda?
a zielona jest moja!!!! cudna wszystkim się podoba!
dzięki jeszcze raz Joasiu:)
Prześlij komentarz