wtorek, 1 września 2020

<head>/<script data-ad-client="ca-pub-3403712424662573" async src="https://pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script><head>

czwartek, 27 listopada 2014

I znów Angry Birds.. czyli sprawdzam Waszą cierpliwość / Testing your patience... 2 new Angry Bird hats

Nie krzyczcie.. . co ja poradzę, że tak fajnie się je szyje :)

Niebieski ptaszor, 100% owcza wełna + filc + guziczki


I różowy, wełna z kaszmirem + filc



poniedziałek, 24 listopada 2014

Kolejny atak wrednych ptaszorów, Angry Birds czerwony i pomarańczowy / Angry Birds attack again - two new hats

Dawno nie pokazywałam angrybirdsowych czapek, prawda?
Dziś kolejne dwie:

- bordowa, melanżowa, wełniana


- pomarańczowa, mięsista bawełna


Obie w rozmiarze uniwersalnym, raczej dla dzieci, ale jak ktoś dorosły lubi troszkę szaleństwa to czemu nie? Na ulicach raczej szaro, buro, deszczowo, pochmurno, ponuro ... może taką czapką można sobie i innym poprawić humor?

niedziela, 23 listopada 2014

Koty, serduszka i szara czapa / Two cat cosies, some hearts and grey beanie

Dawno mnie tu nie było...
W międzyczasie na Facebooku i Instagramie pokazałam koto-pokrowce na komórki i lniane serduszka, o takie:

Dla Martynki:
Dla Oli:


Była jeszcze taka czapka, też dla Oli, literki specjalnie takie koślawe, miały przypominać napis odręcznie nagryzmolony markerem:


Może od jutra ponownie spróbuję jak to jest regularnie pisać nowe notki?

piątek, 7 listopada 2014

Co mamy dziś? Dziś znowu miś! / New bear hat

Dziś szybciutko... nowa czapka miś:

New bear hat

Milutka i delikatna angora, filc, guziki, włóczka, igła i nitka /  
Angora wool, felt, buttons, needle and thread

środa, 5 listopada 2014

A dzisiaj na czarno... Bomba! / New Angry Bird... Bomb!

Były czerwone, pomarańczowe, zielone, niebieskie i różowe... przyszła kolej na uszycie czarnej czapki. Szyłam i tak sobie myślałam: czarna...? dla dziecka? to chyba średni pomysł... :/
Ale jak się okazało byłam w błędzie! Bomba ma swoich fanów!



After red, orange, green, blue and pink... there was a time for a black hat.
While sewing I've been thinking:a black hat ...? for a kid? probably not too bright idea... :/
But I was wrong! Bomb has a lot of fans!

wtorek, 4 listopada 2014

Dwie serduszkowe bliźniaczki / Two twin hats with hearts

Był sweterek, śliczny, z delikatnej wełny merynosów, ale już tylko leżał w szafie.
Zobaczyłam w nim potencjał... i powstały dwie czapki, niemal bliźniacze:
There was a sweater, lovely and delicate, merino wool, but as I was not wearing it anymore... I decided to give it another chance, and here they are: twin hats :)


A w czasie, gdy ja szyłam, moja ulubiona asystentka miała drzemkę (obudziłam ją włączając aparat :/)
 While I was sewing, my lovely assistant took a nap (until I woke her taking a picture)


Uwielbiam ten wiecznie troszkę brudny od karmy nos! /
I just love this little nose of her, always a bit dirty!