środa, 9 marca 2011

Bawełniane, lniane... kwiaty

Troszkę dlatego, że słońce, że wiosna, że Dzień Kobiet.... przy okazji porządkowania tkanin... w ramach rozgrzewki i zaklinania weny...

Jeszcze nie wiem czy to będą broszki, czy ozdoby do włosów dla mojej siostrzenicy, czy może wiosenna dekoracja....

Największa ma ok. 11 cm średnicy, mniejsze ok. 7,5 cm



8 komentarzy:

Florentyna pisze...

Urocze:-)
Przepadam za tkaninowymi kwiatami i też lubię je robić.
Pozdrowienia.

Flora pisze...

FAJNE bardzo... bardzo.........

Madziorkowe pomysły pisze...

Piękne są!!!!

Daga pisze...

Ach uwielbiam takie kwiatki, a bawelna i len w kwiaty to juz w ogole poezja!!!

Monika Januszewska-Rosik pisze...

Fantastyczne! Nie wiem, który najładniejszy, tak bardzo mi się wszystkie podobają! :)

JaMajka pisze...

Czy mogę nieśmiało prosić o kursik na takiego "goździka"? Marzy mi się taki do kurtki, mam nawet odpowiedni materiał, ale szycie już za diabła mi nie idzie :( Pozdrowionka

cwasia pisze...

Florentyna, Flora, Madziorkowe pomysły, DageART, Galaxia - dziękuję :*

JaMajka - postaram się wkrótce pokazać kursik :)

Ania/An-i-ka pisze...

Piękne kwiaty!
Przyłączam się do prośby JaMajki o kurs...

Ania/An-i-ka
http://an-i-ka.blogspot.com/