To jest tak: ja lubię wszystkie kolory o ile to jest brąz :), ale ostatnio coraz bardziej lubię fiolet, i turkus, i inne kolory też, a teraz, kiedy wszystko takie szare, bure, zapyziałe to marzy mi się tęcza!
Więc naszła mnie myśl, żeby zrobić coś szalenie kolorowego, i zaczęłam wyciągać z szafek, pudełek i szufladek...
...tkaniny, guziki, szydełkowe kwiatki:
... troszkę mulinki i guziki....
...filc i koraliki...
Prace w toku, a póki co powstała brocha, w której wykorzystałam jedwabny krawat (to ta różowo-fioletowo-blado turkusowa tkaninka w prążek):
No i nie wiem jak to powiedzieć........ niestety wygląda na to, że będą kolejne, więc jeśli macie ich już dość to radzę przez kilka dni do mnie nie zaglądać :)
15 komentarzy:
Aż się zapytam.. bo tak mi się podobają te broszki... w jakis sposób robi się te powywijane brzegi?
barrrdzo mi się podoba :>
niby full kolorów a jak się pięknie komponuje wszystko razem :>
świetne połączenie kolorów - jasno i pogodnie a nie przesłodzone!
Piękne te brochy więc się do Ciebie wpychać będę.
Powiem tylko tak:
MNIAMMM!!! ;]
Hmmm, co za widoki... ta lawendowa krateczka sliczna jest!
twoje broszki są cudowne
rewelacyjne kolorki!
nie mam dość:))))
te kolorki bardzo optymistycznie nastrajają:) super broszka:)
Broszki wszystkie bez wyjątku piękne!! Dobrze, że mam jedną z nich w moim posiadaniu, bo choć trochę ukojona potrzeba ich posiadania.
A kolorki masz RE_WE_LA_CYJ_NE!!! niezła kolekcja... tkaninki cudne...mmmmmmmmmmm
A jak zabezpieczylas brzegi jedwabiu zeby sie nie strzepily? Bo chyba tego sie nad swieczka nie przypala?
Miodzio :D
Cudna feeria barw :*
Raczej rozkreciłas minie na całego.Materiały wyszperane, zwafrte i gotowe. Tylko zaczać. Pozdrawiam:0)
jest piękna:)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Grabka - metodą prób i błędów różne tkaniny przy płomieniu świecy :)
Drycha - a dziękować, dziękować :)
Karmeleiro - dziękuję :)
Scrapkowa maniaczka - dziękuję i zapraszam :)
Renny - dziękuję :*
Mrouch - dziękuję
Rosaliaa - dziekuję :*
Cynka - dziękuję, i całe szczęście, bo w trans wpadłam :)
Anet - taki był plan :), czyli wyszło
Flora - chwalisz a sama robisz jeszcze cudniejsze!
Mana.j - faktycznie z jedwabiem jest trudniej, i wiele zależy od tego czy to jedwab sztuczny czy naturalny, ale też delikatnie próbuję opalać, a niewielkie strzępienie moim zdaniem dodaje dodatkowego efektu.
Katharinka84 - dziękuję :*
TUŚKA - miło słyszeć! czekam na efekty
Asica.p - ojej, dziękuję!
Prześlij komentarz