Długo mnie tu nie było, oj długo...
Dlaczego? Jakoś się tak złożyło, z powodów przeróżnych: brak czasu, brak chęci, brak pomysłów, które wydawały mi się wystarczająco ciekawe. W międzyczasie coś powstawało (nie tylko brocho-kwiaty :P), mam nowe 3 miśki, podkładki pod kubki, nowe broszki, troszkę dekoracji.... zrobiłam też sporo zdjęć.
Ale po takiej długiej przerwie nie wiem czy ktoś tu jeszcze do mnie zagląda :(
Echh... no nawaliłam. Wybaczycie?
Poprzedni post był filmowy, to teraz filmikami zacznę:
Jeśli ktoś dotrwał do teraz to się teraz w tajemnicy dowie, że niebawem postaram się pokazać coś nowego :)
14 komentarzy:
ja zaglądam i czekam na nowe, pokazuj mi miśki raz dwa bo nie wytrzymam!
Wracaj wracaj!
obserwuje Cię ponad 300osób a Ty się zastanawiasz, czy ktoś tu jeszcze zagląda? :)
zaglądamy i czekamy:)
Dobrze mówią!!! Wracaj!
Witamy i czekamy :)
Wracać, wracać :)
Tęskno w sieci bez Twoich sówek i broch...misie koniecznie zaprezentuj :) a najlepiej wszystko co zrobiłaś :)
wyczekiwałam niecierpliwie na Twój powrót, bo gdy odkryłam tego bloga, Ty właśnie zniknęłaś :)
Fajnie ,że już jesteś bo lubie tu bywać a Twoje pomysły są nieziemskie.
Ja zaglądam :)
lubię TU zaglądać :)
Chętnie zobacze WSZYTSKO, cokolwiek by to było ;D
Też zaglądam i czekam na nowości :) Pozdrawiam :)
Hej:)
Ale i tak pamiętam o Tobie, zawsze gdy zakładam Twoją broszkę:)
Jest śliczna:)
Mnie także jakiś czas nie było na blogu....
Ehhh....
Pozdrawiam Cię
i życzę powrotu do pisania i pokazywania:)
Ania annqaa
O rany! Niezmiernie mi miło, że tyle osób na mnie czeka! To takie motywujące! Dziękuję :*
Prześlij komentarz