czwartek, 13 grudnia 2007

...to nie koniec na dziś...

...myślę też przecież o dekoracjach, nie tylko o ciastach, żeby nie było....
Robiłam choinki na wymianę Mikołajkową, jest mnóstwo wersji choineczek i innych stroików, i w końcu niektóre z nich spróbuję zrobić.
Może któreś z tych:
Tradycyjne
To nie musi być choinka, może być też takie drzewko:
Albo choinka, ale taka troszkę inna:
Albo choinka, która mogłaby Jaszmurce przypaść do gustu (ładna i praktyczna, na dole jest schowek na guziki)
Oprócz choinki można się jeszcze pokusić o zrobienie wieńca:
I znowu coś "Jaszmurkowego":
albo własnoręcznie jakieś pachnące "opakowanie" dla świeczuszek zrobić:
Cynamon mam, i żwirek złoty i srebrny, i wszystko to pachnące...może nawet coś z tego wyjdzie?

[Zdjęcia znalezione na różnych stronach, niestety nie pamiętam na jakich]

1 komentarz:

Yoasia pisze...

piekne te ozdoby, sama nie wiem co mi sie podoba najbardziej....