Prościutke, ale z serca płynące podziękowania

Jak można było zauważyć nie bardzo mnie ostatnio ciągnęło do papieru.
Wyciągałam przydasie, przeglądałam... i nic, więc robiłam inne rzeczy, szydełko, troszkę szycia, czasem jakaś bransoletka. Ale poproszona o zrobienie kartki z podziękowaniami z miejscem na bon upominkowy nie mogłam powiedzieć nie. Wyzwanie to wyzwanie :). Wykorzystałam to co miałam w szufladzie: papier wizytówkowy, brystol, wstążka, papierowe kwiatki i listki wycięte dziurkaczem, wydruk i szklane 'oczka'.

Miało być prosto, delikatnie, elegancko. Jak wyszło widać poniżej.

Tu razem z kopertą:

Kilka detali:

Środek:

Jak widać po środku były życzenia, a na tym najniższym skrzydełku było miejsce na wklejenie bonu zakupowego.

Zamawiająca zadowolona, a ja nabrałam chyba ochoty na zrobienie jeszcze kilku karteczek...
Co powiecie? Wiem, że zwyklak, ale może w ramach rozgrzewki może być?