wtorek, 9 września 2008

Kurs: tkaninowe guziczki / Tutorial: fabric covered buttons

Muszę się troszeczkę pochwalić - dziewczyny z Inspirujemy napisały o moich guziolkach u siebie na blogu. Jest mi niezmiernie miło, dziękuję!
I have to boast a little bit - girls from the Inspirujemy wrote a note about my buttons.
It's so nice of you, thank you very much girls!

Macie ochotę na kursik?
Zrobienie takich guziczków obciąganych tkaniną jest naprawdę proste. Po dodaniu do nich różnego rodzaju kwiatków, wstążeczek, czy ozdobieniu ich stemplami mamy swoje własne i niepowtarzalne ozdoby do kartek, scrapów, nawet do ozdobienia prezentu.
Do you want a tutorial?
Making of these farbic covered buttons is very easy. After adding of flowers, ribbons, or finishing them with stamps we have our own embelishment for cards, scraps, even decoration for the wrapped gift.

Potrzebne materiały:
Nożyczki, igła, nici, różne kawałki tkanin i guziczki
Materials needed:
Scissors, needle, thread, pieces of pabrics and buttons:
Z tkaniny wycinamy koła.
(Średnica koła powinna być ok. 2 x większa niż średnica guzika)...
First we cut out the circles.
(Diameter of the fabric circle should be 2 x button diameter)...
...ale że nie jest to nauka ścisła, nie mierzymy tego dokładnie, grunt żeby guzik można było 'przykryć' tkaniną:
...but as this is not exact science, do not measure it,
the most important is to 'cover' the button with the fabric:
No to do pracy:
Igła z nitką i supełek... i szyjemy: dookoła tkaniny robimy fastrygę (odległość szycia od brzegu zależy od tkaniny, niektóre strzępią się mniej, inne bardziej)
So lets begin:
Needle with the thread, make a knot... and let's sew: aroud the fabric with the basting thread (distance from the fabric edge depends on the fabric, some of them fray more, some less)
Po obszyciu całego koła delikatnie ciągniemy za nitkę, robi się coś w rodzaju 'sakiewki', wkładamy do środka guzik.
After sewing around the whole edge we gently pull the thread, makind this way some kind of the 'pouch',
we place the button inside.
Mocniej pociągamy za nitkę (uważając żeby jej nie zerwać), guzik zostaje w środku.
We pull the thread harder (being careful not to break it), button stays inside.
Na tym zdjęciu słabo to widać, ale ja robię pętelkę, przez którą przeciągam nitkę (powtarzam to kilka razy).
I do not know whether you can see it on the picture, but I make the loop, through which I put the thread (repeating it several times).
I guzik jest już gotowy! obcinam nadmiar nici.
Oto 'tyłeczek' skończonych guzików:
And here is the ready fabric covered button! I cut the remaining thread.
Here is the other side of the finished buttons:
Kilka chwil i mam już gromadkę:
After some moments I have got more of them:
Wszystko zależy od wielkości guzika i tkaniny.
Na początku łatwiej jest z większym guzikiem. Tkanina powinna byś dość 'ścisła' , nie rozłazić się.
Efekt z użyciem cieńszej tkaniny będzie bardziej płaski. Jeśli tkanina jest cieniutka i przebijają przez nią dziurki guzika, wówczas możemy użyć kawałka tkaniny, np. kawałeczka polaru, który wkładamy do 'sakiewki' przed włożeniem tak guzika, przez co otrzymany guziol będzie się wydawał miękki.
All depends on the size of the button and type of the fabric.
At the beginning it is easier to try with the bigger button. The fabric should be quite 'dense' , not fraying too much. The final effect with the use of the more delicate fabric will be more flat. If the fabric is so delicate that the holes of the button can be seen through it, we can use a piec of fabric, eg. a piece of polar fleece, which we put inside the 'pouch' before the button, what gives us the effect of the button being soft.
Hmmmm..... to chyba wszystko. W razie wątpliwości czy pytań chętnie Wam pomogę.
Hmmmm..... that's it I think. Ina case of any questions or doubts I will be glad to help.

15 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Wszystko jest jasne, a tyłeczki guzików są bardzo zachęcające :)

joasiah pisze...

ale boskie te guziole
a ja myslalam ze to strasznie trudno się robi :D
dzieki cwasik :)

Juunka pisze...

Super, dzięki za kursik :) Pewnie skorzystam, tylko muszę jakieś ciekawe materiały znaleźć :)

krulikart pisze...

:D Guziczki cudne i już myślałam o zrobieniu takich tylko właśnie nie wiedziałam jak;) myślałam że od razu na guziku trzeba zaszywać, a tu taka niespodzianka:D Teraz to już na pewno sobie takie zrobię:D dziękuję:)

annqaa pisze...

Może jeszcze tutaj powtórzę:)
Świetny kursik i rewelacyjne zdjęcia:) Czekam na inne pomysły:)

pozdrawiam

minimysz pisze...

A ja sobie tak myślę, że zamiast guzików można wykorzystać kółka z tekturki z kawałkiem watoliny :)

cwasia pisze...

Tores - :* he he, guzikowe tyłeczki są zachęcające?

Joasiah - :* przecież mówiłam, że to proste jak barszcz :)

Juunka - :* ja nadal tkanin poszukuję, bo fajny deseń to podstawa efektu

Krulik - :* proste, prawda? zapraszam do próbowania

Annqaa - :* dziękuję
A pomysły mam, obym tylko czas znalazła :)

Minimysz - pewnie, jak najbardziej, efekt będzie może bardziej płaski, ja użyłam guzików bo mi się ich wypukłość podobała

lalalla pisze...

świetne!

aaaasssssaaaaa pisze...

o świetnie, gratuluję pomysłowości!

nataly pisze...

świetnie opisany kursik. :) no i efekt powalający. :)

pozdrawiam! :*

kasia | szkieuka pisze...

kapitalne! musze sprobowac. Przypomina mi to stare pudelko z guzikami, jeszcze w domu w Polsce... byly tam takie wlasnie obciagane guziki, a tu okazuje sie, ze chyba bylabym w stanie sama teakei zrobic!

Anonimowy pisze...

Trafiłam z flicka - uch, zaraz sobie coś na próbę obszyję!
Chwała Ci za ten kursik!

x vInTaGe VioLeT x pisze...

lovely fabric covered buttons - i will be giving them a go!

MOLLIK pisze...

ale fajny kursik! mój jest bardzo podobny do Twojego :)

Hally pisze...

Świetny kurski...dziękuję...na pewno się przyda:))))