A ja na zmianę kartki i sowy...no wiem, że nudno...
Oto kolejna, już poleciała do kogoś, tak od serca, niespodziewanie :)
Nie powiem do kogo, żeby nie psuć niespodzianki.
It is cards and owls, owls and cards... boring, I know...
This is another one, already on its way to somebody, a surprise :)
I will not tell you who should expect her arrival, I don't want to destroy a surprise :)
16 komentarzy:
normalnie mistrzyni z Ciebie! normalnie najlepsze sowy szyjesz na świecie:)
dalej wyglądam tego listonosza:P
anet - low ju normalnie! no to bądź czujna jutro, bo dziś poleciała do Ciebie sowucha priorytetem :)
Twoje sówki są rewelka!!! :) Jak mi nie wyjdzie wg Twojego kursu, to zamawiam u Ciebie jedną! :)
Pozdrowienia :)
Sowiaki wychodzą Ci obłędnie! :D :*
już tupię!!!
ale cuudna ta sówka!!!:)
jeśli kartki i sówki na przemian to już nie jest nudno...zmiany są.....ale wszystko jest REWELACYJNE dla mnie możesz do końca zycia szyć sowy i wymyślać kartki.... też mam zacięcia (czytaj fazy) i nikt od tego nie jest w stanie mnie oderwać hahaha
nie ma jak czerpać radość z tego co się robi.a u Ciebie radość z tworzenia widać na kilometr. Pozdrawiam :*
i kolejam pieknosc:) taka BLUE :)
sliczna jestes mistrzyna sówek :)
Bossskaaa sówka.. wiesz jak wrazie to ja przygarne jeszcze kilka hihihihih
kolejna prześliczna sówka...moje szycie ogranicza się do szarpania i obrębiania papierów, więc z sówki samodzielnej raczej nici....ale popodziwiać u innych mogę, i pozielenieć z zazdrości ...
Sówki wcale nie są nudne, a po prostu piękne. Też mam ochotę skorzystać z twojego tutka i uszyć taką.
Pozdrawiam
Sówka jest baaardzo urocza... Moje Maliny zaczynają mnie o takową męczyć... chyba wyciągnę maszynę do szycia, bo stoi i się kurzy... ;-)))
cudna ! :)
niebieska sówka to jest to :)
anonimowy - :* dziękuję
A sówkę na prawdę prosto się szyje, spróbuj.
jaszmurka - :* dziękuję ślicznie
lara - dziękuję
agnieszka - :* dziękuję, zgadłaś mam z tego frajdę że hej! ale już kombinuję jak uszyć w podobny sposób inne zwierzaki
... czyli yoasiu71 - :* dziękuję pięknie
costa - :* dzięki
póki co nie ma wolnych sówek, łap się za igłę i szyj resztę swojej sowiej rodziny :)
finnabair - :* ja na maszynie ich uszyć nie potrafię, jak już pisałam w łapach szyję, CSI przy okazji oglądam, mam 2w1 :)
Ale po co Ty kochana zieleniejesz? Wyraź chęć adopcji i zobaczę co da się zrobić :)
makneta- :* dziękuję
I zachęcam do szycia, w razie pytań chętnie służę pomocą :)
flora - :* dzięki
No to do roboty, nie daj Malinom czekać i szybko pokazuj swoja sowę lub sowy
truskawka - :* dziękuję, miło mi to czytać
agnieszka-anna - :* dziękuję ślicznie
Już nie czekajcie na listonosza bo niebieski Arnold jest już MÓJ !!!
Cwasiu poprostu nie wiem jak wyrazić słowa za tą niespodziankę jaką mi sprawiłaś :*:*
Dziekuję to za mało, ale nie wiem co powiedzieć ...
Arnold stoi sobie na telewizorze, bo wszyscy patrzą w tamtą stronę ... jest świetny i taki milusi, ze mój mąż pójdzie chyba w odstawkę ... haha ...
:*
Prześlij komentarz