piątek, 25 stycznia 2013

Zima...

Zima potrafi być piękna...
dziś się popisała, rano na balkonie zostawiając mi taką niespodziankę:
Słonko, które dziś się pojawiło szybko się z tą niespodzianką rozprawiło, wszystko znikło.
Ładnie, ale ja już marzę o wiośnie.

Ruda też nie ma ochoty wychodzić. Czasem zanurzy jedną łapę z obrzydzeniem w śniegu na balkonie, i zaraz się chowa do środka.

Ale są też plusy: można wieczorem przykryć się ciepłym kocem i popijając kakao oglądać film.
A jeszcze milej jest jak po raz kolejny upiekę ciasteczka Cranberry Noel. Wiem, że to świąteczne ciasteczka, ale póki jest zima pasują cudownie :)
Skoro leżakuję pod kocem to z twórczości tylko szydełko wchodzi w grę.
Efekty niebawem :)

4 komentarze:

shiraja pisze...

śnieżek cudny, rudy ze śnieżkiem również :) a na ciasteczka smaka mi narobiłaś mmmmniam. Dużo zdrówka życzę.

Dominika pisze...

Piękne zdjęcia :)

Zapraszam do siebie: http://kobieca-strefa.blogspot.com/

Unknown pisze...

Pieknie oszronione.
koziolekhobby.blogspot.com

jawora pisze...

strasznie się rozpieszczasz...:)pozdrawiam