poniedziałek, 18 czerwca 2012

Migawki z czerwca...

... czyli przyjemne chwile uchwycone aparatem w komórce...

Deszcze, burze i na osłodę podwójna tęcza
Kibicowanie
Poranne marsze wokół jeziorka i straszenie kaczek (kaczor się nie uląkł)
Zachwycanie się przyrodą (fota przerobiona przeze mnie, autorem oryginału jest Czarek - dziękuję za podzielenie się :*)
Weekendowe lenistwo u siostry
Objadanie się truskawami prosto z krzaczka
 Występy dzieciaków (moja siostrzenica brała udział w przedstawieniu)
Było tego więcej, ale nie będę się nad Wami znęcać :P

PS. Polaroidowe ramki można pobrać TU

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Z daleka do Ciebie przybywam,
więc pozwól że na chwilę się zatrzymam.
Kłopotu nie sprawię,
ale pozdrowienia i życzenia zostawię.

Anonimowy pisze...

Ładne soczyste kolory, mmm, a taka truskawka z krzaczka o smaku truskawki to skarb :)

Jaszmurka pisze...

Zachwycanie się przyrodą i podjadanie truskawek moje faworki :D