Święta już prawie a ja dopiero wczoraj znalazłam chwilkę, żeby sklecić coś w ramach dekoracji.
I tak powstały różane jajeczka.
W środku karton, na zewnątrz tkanina w róże + wstążeczki. No i szycie na maszynie, moja 3 próba. Ale będę jeszcze próbować, bo mi się spodobało.
A inspiracją był oczywiście kurs na wielkanocne jajka na House of Art. /
Easter is almost here, and yesterday I've finally found some time to prepare the decorations.
So here they are - rose eggs.
Cardboard, English rose fabric + ribbons. And machine stitching, my 3-rd attempt. I already know I will try again, because I quite like it.
The inspiration was the tutorial for fabric Easter eggs on House of Art.
No i siłą rozpędu powstał wieniec, a raczej wianuszek, bo wielki nie jest.
Barwinek z ogródka, 2 piórka, filcowy motyl, wstążeczki, sztuczne kwiatki z papierowymi środkami, 3 jajeczka/
And there is a wreath, a little one.
Periwinkle from my garden, 2 feathers, felt butterfly, ribbons, fabric flowers with paper flowers in the middle, 3 eggs:
2 komentarze:
Wianuszek niesamowicie sympatyczny - a za szyte jajka podziwiam :) Ja na maszynę to potrafię jak narazie jedynie patrzeć ;)
wianuszek cudowny, taki malusi drobiazg a jak cieszy, a jajeczka swietne sa, takie romantyczne
Prześlij komentarz