Lata temu babcia uczyła mnie robić na drutach. Pamiętam jaka to była frajda: ja, siostra, druty i kolorowa włóczka :) Szaliki dla miśków i lal. Fajnie było!
Szydełkować też umiem dzięki babuni. Po zrobieniu pledu naszła mnie myśl, że skoro do szydełkowania miałam wystarczającą ilość zapału, to może i drutowanie warto sobie przypomnieć :)
Jak pomyślałam... ale był już wieczór, pasmanterie zamknięte... więc... druty zastąpiłam patyczkami do chińskiego jedzenia :)
Mała próbka jest. Jeszcze "niewyględna", ale pierwsze koty za płoty :)Szydełkować też umiem dzięki babuni. Po zrobieniu pledu naszła mnie myśl, że skoro do szydełkowania miałam wystarczającą ilość zapału, to może i drutowanie warto sobie przypomnieć :)
Jak pomyślałam... ale był już wieczór, pasmanterie zamknięte... więc... druty zastąpiłam patyczkami do chińskiego jedzenia :)
Spodobało mi się! Okazuje się, że co nieco pamiętam!
A reklama, której kawałek widziałam wczoraj w TV to musi być znak!
Nie wiem, czy ktoś już kupił, nie wiem, czy warto... Firma Hachette przygotowała kolekcję "Robię na drutach". Z pierwszym numerem druty, 2 moteczki i DVD...
więcej dowiecie się TU.
Hmmm.... chyba na pierwszy numer się skuszę, a później się okaże :)
[To nie jest reklama :)]
Wiem, że musze sprobować. MUSZE! bo chcę sobie siedzieć tak jak Christien Meindertsma:bo marzy mi się taki dywan:
Więcej o Christien i o jej projektach dowiecie się tu: http://www.christienmeindertsma.com/
6 komentarzy:
Też kiedyś robiłam na drutach, ale lepiej mi szło na szydełku. Do drutów cierpliwości mi brakowało bo ciągle mi rządki z nich spadały:) Z szydełkiem też nie poszalałam za dużo, ale jak jeszcze miałam psinkę zrobiłam jej zimowy kubraczek na szydełku:) A zapału gratuluję i w wolnej chwili zapraszam do siebie. Zaczynam właśnie blogowe życie i miło mi będzie jeśli mnie odwiedzisz. Pozdrawiam gorąco i czekam na cd.
...pomysłowa z Ciebie dziewczyna, pozdrawiam... wiesz chyba większość blogów powinna mieć taką nazwę jak Ty,bo najczęściej zaczyna się od jednej rzeczy a kończy na wielu... w każdym razie pledzik w Twoim wykonaniu, to chylę czoło, bardzo ładny!!!Pozdrawiam.papa
Zapraszam po wyróżnienie ;)
Kochana ,to o tym samym marzymy.Ja jako dziwczynka uczyłam się robić na drutach i na szydełku.Na drutach prawo-lewo zrobię .Szydełko tylko łańcuszek! ;-(
I marzę o takim pledzie. Jesteś WIELKA!
W nowym roku postawiłam na powroty!
(do dzieciństwa)
Im więcej dziecka w nas tym lepiej nam się żyje!
I o wiele lepszą jest się mamą, jak dobrze się pielęgnuje swoje wewnętrznę dziecko!
Ja dziś zrobiłam moim dzieciom koteczki w paseczki.Zapraszam
Aaa faktycznie!
Ale jaka Ty pomysłowa jesteś! Pałeczki boskie hahaha
A te foty o_O odlot! :*:*:*
Cudowne rzeczy na Twoim blogu! Zapraszam po wyróżnienie :)
Prześlij komentarz