czwartek, 8 maja 2008

Targi Szkła i Ceramiki / Fairs of Glass and Ceramics

Tworzyć nie mam czasu, ale niekiedy trzeba sobie odrobinkę odpocząć od pracy.
Jak się dowiedziałam, że moja koleżanka jedzie na Targi Szkła i Ceramiki i mogę pojechać z nią byłam bardzo zadowolona i zdecydowałam, że jadę. Targi były w Mikołajkach w Hotelu Gołębiewski (niecała godzinka w samochodzie), pogoda całkiem ładna, fajna podróż z pogaduchami. Cośmy się cudeniek namacały, naoglądały...Koleżanka ma sklep z takimi różnościami (o czym więcej w innym poście niebawem), nawiązała kontakty, złożyła zamówienia, wspaniały dzień.
Troszkę więcej zdjęć wrzuciłam na Flickr

I dont't have time to make something new, but sometimes everybody needs a break. As soon as I've found out that my friend is going to the Fairs of Glass and Ceramics and I can go with her I was very happy and decided to go. The Fairs have been organised in Mikołajki, in the Gołębiewski Hotel (about an hour away by car), the weather was quite nice, we've had a nice trip with a chat. We've seen and touched real nice things... My friend has a shop with this king of stuff (I will write more about it soon), she managed to establish some new contacts for deliweries, made some orders - what a great day.
More pictures on my Flickr

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

albowiem spac juz ide, a jestem tam zmeczona ze mysli nie moge zadnej sensownej zebrac, a Ty mi takie cudnosci pokazujech, chciałam tylko doniesc ze wpadne jutro i wtedy jak sie rozpiszeeeeeee to bedziesz miała pewnie dosc:)
jak zaczne komentowac te fotki jedna po drugiej, jak zaczne bredzic, jak bede sie zachwycac.... no bedzie sie dziac jednym słowem....
pozdrawiam
yoasia


ps krowa boska

Jaszmurka pisze...

O jaaacie, na tym pierwszym zdjęciu jest moja ulubiona kolekcja "dziwadeł" :D (czerwonych).
Mam takiego konio-pegaza :D

Zazdroszczę wycieczki :)

Costa pisze...

a ja dziś w ekstazie zakupowej jestem bo paczunie do mnie doszły i już myślałam że nic mnie bardziej nie poruszy a tu BAM BUM wpadam na Twój blog i znowu sie ślinie.. cudaszne te wszystkie rzeczy a krówka z ozdobami Wow boskości ot co.. wycieczka musiała byc naprawdę SUPER.. chyba znam kogoś w Instytucie Szkła i Ceramiki musze pomyśleć...

pasiakowa pisze...

Ojaaaaaaaaa... ojaaaa.. te cośki na pierwszym... o jaaa.. zaraz na flickr popędzę... piękności!
Dawaj namiary na sklep koleżanki koniecznie :D

Wycieczki zazdroszczę :) A jakże ;)

cwasia pisze...

yoasiu - zapraszam, oglądaj i komentuj ile dusza zapragnie
a co do krowy: było całe stado, ale ta była naj

jaszmurka - no wiem, ja jeszcze nie mam, ale sie na nie czaję, nie wiem od czego zacząć
wiesz, że w tej kolekcji jest też sowa?

pasiakowa - sklep jest w Kętrzynie, na Mazurach znaczy, a w sklepie różne różności - dłuższa notka, może ze zdjęciami będzie jakoś po weekendzie

cwasia pisze...

pisałam, pisałam, i Costę ominęłam, ale jak to się stało?
no to uzupełniam:

costa - widziałam Twoje zakupy, zaśliniłam się, to Ty się pośliń na moją wyprawę na targi :) będzie 1:1

Jaszmurka pisze...

Cwasiu no co Ty? o_O oł demyt... to nie wiedziałam i nie widziałam.
Jak będziesz miała ją w zasięgu swojego wzroku to koniecznie pstryknij fotkę okiej? {zawstydzona}

:D

AgnieszkaAnna pisze...

ummm uwielbiam takie pierdółki... choć staram się powstrzymywać przed ich nabywaniem...

te krowy z krowiej parady cudne są

czekam na posta o sklepie koleżanki
może jest w sieci?

cwasia pisze...

jaszmurka - w najbliższych dniach postaram się napisać więcej o sklepie, pstryknę kilka fotek, a sowę i tak chciałam pstryknąć, bo jest słodka

agnieszka-anna - ja też raczej oglądam i kończy się na zachwytach, nie kupuję, bo moja Ruda nie lubi 'durnostojek', sklepu w sieci póki co nie ma, ale usilnie koleżankę namawiam, może wkrótce...

jakby co, mogę być pośrednikiem w zakupach, na pocztę też się przelecę :)