piątek, 11 kwietnia 2008

Scrapnęłam wiersz dla Jasia / Scrap of a poem written for Jaś

Jakoś tak się utarło, że na różne ważne uroczystości piszemy wiersze, zwykle spotykamy się w większym gronie i 'tworzymy'. Były wiersze na urodziny, śluby, rocznice ślubów...Moja siostrzenica Ola dostała wiersz na swoje pierwsze urodziny w 2003 roku. Jutro są pierwsze urodzinki mojego siostrzeńca Jasia, więc i dla niego musiałam napisać wierszyk.
W 2003 roku nie miałam bladego pojęcia o scrapkach, teraz wiem już co nieco, więc wierszyk oscrapowałam, o tak mi to wyszło/
*It is already a tradition, that for special days there must be a poem written, usually we meet, and 'create'. There have been some poems for birthdays, weddings, wedding anniversaries...My niece Ola received a poem I wrote for her in 2003, as part of the birthday present when she was 1 year old. And tomorrow its first birthday party of my nephew Jaś, so I just had to write a poem for him.
In 2003 I knew nothing about scrapbooking, now I know a little bit, so the poem is embelished with some punched flowers and butterflies, here it is:


Wierszyk schowany w antyramkę. Papier z zestawu KitiW, dzięki Yoasi i jej drukarce :) /
The poem is framed. Paper by the KitiW, thanks to Yoasia and her printer :)

1 komentarz:

Yoasia pisze...

bardzo fajnie to wyszło:D wierszyk sympatyczny no i taki specjalnie dla Jaska, bedzi emiał kiedys tam wspaniała pamiatke ... a papier to takie tam:D:D:D:

taka ta praca ciepła i słodka:)